Kontrast
Czcionka
historia

Wywiad w Pałacu Saskim

Sztab Główny Wojska Polskiego

Odrodzenie niepodległego państwa polskiego w 1918 r. to złożony proces, wymagający m.in. stworzenia systemu administracji tak cywilnej, jak i wojskowej. Działania w tym kierunku podjęto już w ostatnich miesiącach I wojny światowej. Pamiętnego 11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała wojskową władzę zwierzchnią oraz naczelne dowództwo nad Wojskiem Polskim Józefowi Piłsudskiemu, a kilka dni później również władzę cywilną. Funkcję tę Piłsudski sprawował do momentu ogłoszenia dekretu o najwyższej władzy reprezentacyjnej Republiki Polskiej.

Tablica żelazna, zewnętrzna, informacyjna z napisem WEJŚCIE DO KANCELARII I BIBLIOTEKI/ODDZIAŁU II SZTABU GŁÓWNEGO Z PODWÓRZA, Muzeum Powstania Warszawskiego

Na początku rodzącej się państwowości II Rzeczpospolita musiała stoczyć wojnę polsko-bolszewicką oraz bronić wschodnich granic. Jednym z głównych organów wojskowych państwa był Sztab Generalny Wojska Polskiego, który swoją siedzibę miał w Pałacu Saskim. Pierwszym szefem Sztabu został gen. ppor. Tadeusz Rozwadowski. W latach 1922-1923 funkcję tę pełnił również marszałek Józef Piłsudski – zajął wówczas mieszkanie służbowe na drugim piętrze południowego skrzydła, z widokiem na Ogród Saski.

W 1928 roku Sztab Generalny WP został przemianowany na Sztab Główny.

Wywiad w Pałacu Saskim

Tradycje sukcesów kryptologicznych w Pałacu Saskim sięgają wojny polsko-bolszewickiej. W sierpniu 1919 r. kapitan Jan Kowalewski złamał pierwszy sowiecki szyfr zaczynając od… wyłamania kilku ząbków grzebienia. Kierowany później przez niego zespół rozszyfrował ponad sto komunikatów wroga, przyczyniając się do zwycięstwa Wojska Polskiego nad Armią Czerwoną w Bitwie Warszawskiej.

Kolejne historyczne wydarzenie miało miejsce ponad dekadę później. We wrześniu 1932 r. do Biura Szyfrów Oddziału II Sztabu Głównego WP zatrudniono młodych matematyków, którzy odbyli tajny kurs kryptologiczny w Poznaniu. Już w grudniu w jednym z tajnych pomieszczeń w Pałacu Saskim Marian Rejewski po raz pierwszy złamał szyfr niemieckiej maszyny Enigma. W kolejnych latach przy pracy nad dekryptażem wciąż zmieniającego się kodu Enigmy pracował wspólnie z Jerzym Różyckim i Henrykiem Zygalskim, wykorzystując nowoczesne i skuteczne narzędzia, takie jak cyklometr, płachty Zygalskiego czy bomba Rejewskiego. Zespół zlecił również Wytwórni Radiotechnicznej AVA zbudowanie kopii maszyny. Część sobowtórów Enigmy została przekazana francuskiemu i brytyjskiemu wywiadowi tuż przed wybuchem II wojny światowej.

Maszyna szyfrująca Enigma na wystawie podczas 4. edycji Święta Ogrodu Saskiego, fot. T. Tołłoczko

Enigma

Czym jest Enigma? Samo słowo pochodzi z języka nowogreckiego i oznacza tajemnicę, zagadkę. Nazwa ta idealnie określa niemiecką maszynę szyfrującą opartą na zasadzie obracających się wirników. Szyfr Enigmy, skonstruowanej po I wojnie światowej przez Artura Scherbiusa, był przez lata uważany za nierozwiązywalny. Na czym polegał haczyk? W maszynie zastosowano nową metodę szyfrowania, gdzie kluczem było odpowiednie jej ustawienie. Należało dobrać i ustawić wirniki, pierścienie oraz łącznicę, a także wprowadzić za każdym razem indywidualny klucz. W przypominającej maszynę do pisania Enigmie naciśnięcie klawisza z literą A mogło oznaczać przykładowo docelową literę H, a przy ponownym naciśnięciu – zupełnie inną, np. Z. Wynikało to z każdorazowego obracania się wirników, zatem możliwych kombinacji było niewyobrażalnie wiele.

Rzuconą rękawicę podniosło polskie Biuro Szyfrów, które by sprostać wyzwaniu zaangażowało matematyków. W 1929 r. na poznańskim uniwersytecie zorganizowano tajny kurs dla studentów, spośród których wyłoniono przyszłych trzech pogromców Enigmy: Mariana Rejewskiego, Jerzego Różyckiego i Henryka Zygalskiego.

aktualności

Grób Nieznanego Żołnierza – pamięć o poległych wiecznie żywa

Niemal w każdym kraju na świecie istnieje monument upamiętniający nieznanych żołnierzy poległych w czasie wojen i walk. Idea oddania hołdu bezimiennym narodziła się po tragedii I wojny światowej – Wielkiej Wojny – podczas której zginęły miliony, a wielu ofiar nigdy nie zidentyfikowano. Pierwsze na świecie monumenty mające upamiętniać nieznanych żołnierzy odsłonięto 11 listopada 1920 roku […]

Pniewskiego Pałac Brühla i pawilon Becka

Pałac Brühla wraz z tzw. „pawilonem Becka” jest jednym z najbardziej znaczących spośród dziesiątek unikatowych budynków utraconych w Warszawie podczas II wojny światowej. Jednocześnie zespół ten jest jedyną ze znanych realizacji architekta Bohdana Pniewskiego, która uległa całkowitemu zniszczeniu przed 1945 r. Pniewski uznawany jest za jednego z najważniejszych architektów Warszawy XX wieku, który z powodzeniem […]

Procesja Bożego Ciała na dziedzińcu Pałacu Saskiego za panowania Augusta Mocnego i Augusta III

Oprócz tradycyjnej procesji Bożego Ciała, prowadzonej od kolegiaty św. Jana ulicami Starej i Nowej Warszawy, za panowania Wettynów odbywała się druga, organizowana trzy dni później. Jej droga wiodła od kościoła Misjonarzy św. Krzyża na cour d’honneur Pałacu Saskiego. Zamieszczane w ówczesnej prasie informacje o „królewskich” procesjach, organizowanych wyłącznie w czasie pobytu monarchy w stolicy, stanowią […]

Drewno z kamienia, czyli „Zima” w Ogrodzie Saskim

Rzeźba zatytułowana „Zima” należy do najwybitniejszych dzieł sztuki w Ogrodzie Saskim. Przedstawia muskularnego, brodatego starca, który z zimna owija się szeroką draperią. Prawą ręką trzyma obszerną, zarzuconą na lewy bark, tkaninę, która okrywa całe plecy i głowę, opadając aż do ziemi i zakrywając lewą nogę. Natomiast prawa strona ciała pozostaje odsłonięta, co tłumaczy jego reakcję […]

Pałac Brühla: miejsce tańca sztuki z dyplomacją

Powracający na mapę Warszawy, wraz z Pałacem Saskim oraz trzema kamienicami przy ul. Królewskiej, Pałac Brühla gościł w swych kunsztownych progach najznamienitsze postaci ze świata dyplomacji. Tradycje prowadzenia polityki zagranicznej w tym miejscu sięgają czasów jego pierwszego właściciela – wojewody sandomierskiego i kanclerza wielkiego koronnego, Jerzego Ossolińskiego. Od Pałacu Ossolińskich do Pałacu Brühla Splendor wjazdu Ossolińskiego […]
Bogato zdobiona fasada Pałacu Kronenberga ujęta z ukosa z prawej strony. Przed głównym wejściem zdobionym płaskorzeźbami dwa konne powozy z woźnicami. Wzdłuż budynku widoczne bezlistne, krótko przycięte i w posadzone w równych odstępach drzewa o wysokości nie przekraczającej poziomu parteru. Zdjęcie wykonane z drugiej strony ulicy, w lewym górnym rogu widoczne obfite w liście gałęzie wysokich drzew.

Królewska na bogato – od baroku do modernizmu

Przedwojenna ulica Królewska należała bez wątpienia do najbardziej prestiżowych w Warszawie. Zobowiązywało sąsiedztwo Ogrodu Saskiego oraz szacownych instytucji. Tu zawsze za duchem czasów raźno podążała architektura. W latach 30. na krótkim odcinku ulicy prezentował się cały katalog stylów architektonicznych. Królewska na wysokości placu Piłsudskiego, przy którym trwają obecnie prace związane z planowaną odbudową zespołu Pałaców […]

Burzliwa historia insygniów koronacyjnych Augusta III i Marii Józefy

17 stycznia 2024 r. minęło 290 lat od koronacji Augusta III i Marii Józefy na króla i królową Polski. Do intronizacji, która odbyła się w Krakowie, użyto insygniów zastępczych. Możemy je dziś oglądać w Galerii Sztuki Dawnej Muzeum Narodowego w Warszawie. Co ciekawe, są to jedyne, poza Szczerbcem przechowywanym na Wawelu, zachowane polskie regalia. Jak doszło do powstania kompletu nowych […]

Osiem dekad odbudowy Pałacu Saskiego

W grudniu 1944 r. ze stołecznego krajobrazu zniknęły dwa pałace: Saski i Brühla. Praktycznie od tego samego momentu możemy rozpocząć opowieść o historii ich odbudowy, w lutym 1945 r. powstało bowiem Biuro Odbudowy Stolicy, a w listopadzie zapadła decyzja, że Grób Nieznanego Żołnierza – jeszcze do niedawna wkomponowany w kolumnadę Pałacu Saskiego – zostanie zrekonstruowany w […]

Plac Saski na rajdowo

Najczęściej plac Piłsudskiego i Ogród Saski kojarzy nam się z Grobem Nieznanego Żołnierza. Tym, którzy znają historię stolicy, okolice te wiążą się także z królewskim pałacem Sasów, z potężną i już nieistniejącą dzwonnicą i cerkwią Aleksandra Newskiego oraz z kwietnym krzyżem papieskim będącym w latach osiemdziesiątych miejscem manifestacji w obronie swobód demokratycznych. Tylko nieliczni wiedzą, […]

Dom-miejsce, czyli kamienica Lessla przy Królewskiej

Ogród Saski nie zapisałby się w historii Warszawy jako zielony salon miasta, gdyby nie obiekty, które towarzyszyły mu w latach świetności. Nie byłby tym samym ogrodem Warszawy, gdyby nie eleganckie towarzystwo, które równie ochoczo, jak do zieleni ciągnęło do… słodkości od Lessla. W słynnej kamienicy-cukierni przy Królewskiej bywał cały warszawski światek, a kiedy na werandzie […]